sobota, 25 lutego 2012

Prolog !

    Czwartek. Wakacje. Na zewnątrz padał deszcz, a w domu było przeraźliwie cicho. Siedziałam na łóżku czytając książkę "The Last Song". Czytałam ją już drugi raz, ponieważ bardzo mi się podobała. Wakacje dopiero się zaczęły, lecz już wiedziałam, że będą nudne. Nie miałam z kim ich spędzić. Byłam lubiana, lecz nie chciałam przywiązywać się do ludzi. Za bardzo bałam się tego, że w pewnym momencie mogą odejść i tym mnie skrzywdzić. Raz to przeżyłam. Harry Styles - wokalista zespołu One Direction. Teraz sławna osoba, a wcześniej mój chłopak. Byłam z nim ponad rok, lecz teraz ? To już nie ma znaczenia. Zerwał ze mną dzień przed tym jak poszedł na kasting do "X Factor". Strasznie to bolało. Nie potrafię mu tego wybaczyć. Po naszym zerwaniu nie odezwał się do mnie ani razu. W X.F poznał kilku chłopaków. Louis'a, Liam'a, Naill'a i Zayn'a. Złączyli się w jedno i dzięki temu zajęli 3 miejsce, co pomogło im w robieniu dalszej kariery. Nie lubię tego wspominać, lecz trudno o czymś taki zapomnieć, ponieważ to przez to stałam się zamknięta w sobie. Wieczorami często płakałam, a Harry ? Jeździł po świecie dając kolejne koncerty.
    Siedziałam na łóżku ubrana w zwykłe dresy, rozciągniętą koszulkę i ciepły sweterek. Było mi bardzo zimno. Może dlatego, że siedziałam cały czas w miejscu ruszając tylko czasami rękami przewracając strony w książce. Do mojego pokoju po cichu wszedł mój pies Bruno. Wskoczył na moje duże łóżko i zaraz po tym wszedł mi na kolana. Bruno był to niewielki biały lablador. Miał on dopiero 2 miesiące. Psiak potrafił zadbać o człowieka.
- Bruno, złaź ze mnie - powiedziałam ostro. Tak jak już mówiłam, nie chciałam się do niczego i nikogo przywiązywać. Strata potem za bardzo boli. Pies zszedł mi z kolan. Popatrzył na mnie słodko.
Nie przywiązuj się ! Pamiętaj ! To potem za bardzi boli... No nie ! Zaczynam już mówić do siebie.
Jeejku ! Ale on jest taki słodki. Eh...
- Chodź tu Bruno - uśmiechnęłam się do niego. Nie potrafilam tak zgonić psa. Mimo mojej obawy i lęku zaczęłam głaskać pupilka podczas czytania książki. Tak było znacznie przyjemniej niż wcześniej.




***

Jak widzicie jest już Prolog :)
Zapraszam do komentowania. Dawajcie swoje numery GG jeśli chcecie, abym informowała Was o nowych rozdziałach. Może też być twitter :D
Wbijajcie na PhotoBlog'a Natalii, która jest 'twarzą' głównej bohaterki :
http://www.photoblog.pl/patiencex
Klikajcie 'fajne' i komentujcie :)
Pozdrawiam, Wasza Carolcieeekkk xxx

3 komentarze:

  1. Świetnie się zapowiada ;]
    Mój numer gg już masz, więc informuj mnie o nowych.

    Hitlerek

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale zajebisty prolog ;***
    Boże, już się nie mogę doczekać 1 rozdziału. <33
    Pisz szybko, proszę. :D:D:D
    Kocham twoje blogi i cieszę się, że ciągle masz pomysły na nowe. ^^
    Pozdrawiam. ♥
    P.S. Nie wiem, kiedy dodam następny rozdział na mojego bloga. Nie mam za bardzo weny na tego bloga, a dzisiaj jakimś cudem mi się udało coś napisać. Dziękuję, że go czytasz. ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. mmmm słodziuutkoo ; ** Idę dalej ;*

    OdpowiedzUsuń